Bieganie na nartach

 Zima nas w tym roku nie rozpieszcza, niemniej jednak nie zapominajmy o sportach zimowych. Jedną z ciekawszych dyscyplin jest narciarstwo biegowe, w naszym kraju cieszące się umiarkowanym zainteresowaniem, mimo ogromnych sukcesów Justyny Kowalczyk. Namawiam, by spróbować swych sił w bieganiu na nartach, choćby po to, by zrozumieć co takiego naprawdę kocha nasza utytułowana rodaczka.

 Bieganie na nartach jest sportem posiadającym sporą przewagę nad znacznie popularniejszym wśród Polaków i Polek narciarstwem zjazdowym. Do jego uprawiania nie potrzebujemy wysokich gór, długich stoków, kolejek linowych czy wyciągów. Trasy dla biegaczy można z powodzeniem wytyczać także i w płaskim terenie. Nie trzeba zatem jeździć na wyprawy w góry, by pobiegać na nartach. Znacznie obniża to koszty uprawiania tego rodzaju aktywności fizycznej.

 Właśnie, skoro o kosztach mowa. Narciarstwo wymaga pewnego sprzętu, nie da się ukryć. Jeśli jednak chcemy pozostać na amatorskim poziomie mniej lub bardziej regularnej jazdy dla zdrowia i własnej przyjemności, powinniśmy rozważyć zaopatrzenie się w sprzęt z drugiej ręki. W ten sposób nie przekroczymy raczej 500 złotych, co chyba nie jest jakimś ogromnym wydatkiem.

Zdrowie

 Jeśli chodzi o zdrowie, to trudno nachwalić się narciarstwa biegowego. To piękny sport, angażujący przy okazji wiele różnych partii mięśni, co stawia je nawet nieco wyżej od zwykłego biegania. Niezależnie od tego, czy wybieramy styl klasyczny czy łyżwowy, musimy przygotować się na to, że pierwsze treningi mogą być nieco wyczerpujące, bo oprócz mięśni nóg będziemy także dość mocno pracowali rękami. Powolne tempo, szlifowanie techniki jazdy, niezbyt długie pierwsze trasy – oto podstawowe wskazówki dla każdego chcącego rozpocząć swoją przygodę z narciarstwem biegowym.

 Poza korzystnym wpływem na kondycję fizyczną, bieganie na nartach znakomicie relaksuje umysł. Kontakt z naturą, samotne mierzenie się z własnymi ograniczeniami, uczucie pokonywania kolejnych etapów to najczęściej wymieniane przez innych biegaczy korzyści z uprawiania tej formy aktywności ruchowej. Nie ma chyba powodu, by im nie wierzyć. Zresztą, być może najlepiej przekonać się samemu?